niedziela, 3 listopada 2013

Misaki rozdział 4

-Ej ! ty mów gdzie jest Misaki i to już !
- Nie wiem ! już ci mów...
Riko chwycił koszulę Miyagiego i szarpnął do góry
- Oddawaj mojego Misakiego gnoju
Riko był wściekły ale usłyszał stłumione krzyki, wbiegł do mieszkania. Zobaczył koszulę chłopaka na łóżku . Pobiegł w kierunku dźwięków . Staranował drzwi w których znajdował się Misaki. Chłopak spojżał w górę i ze zdziwienia otworzył szeroko oczy mówiąc cicho pod nosem ,, Riko''. Rzucił się mu się w ramiona płacząc.
- Riko ja ...
-Już cicho Misaki jesteś ze mną , już wszystko dobrze.
-Riko wziął na barana Misakiego i zaniósł go do auta aby ochłonął
- Misaki zaczekaj tu zaraz wrócę
Złapał Misakiego za ramiona i pocałował , ruszył z powrotem do Miyagiego
- Ty....!!!
Riko walnął prawym sierpowym w skutek tego złamał nos Miyagiemu. Podniósł go za włosy i lewą ręką walnął w brzuch. Miyagi upadł na stół, uderzył z łokcia w głowę i Miyagi stracił przytomnośc na koniec z rzucił ze stołu i wyszedł z dom i wrócił do auta.
- Riko! Riko! tęskniłem za tobą
Uścisnął mocno Misakiego
- Misaki nic ci nie jest?
- Wszystko dobrze..
Riko poczuł jak Misaki gwałtownie zacisnął dłoń na jego ręce
- Misaki już wszystko w porządku jedziemy do domu
Misaki przez całą drogę leżał na kolanach Riko, uspokojił siętrochę . Do domu mieli 3 km. Misaki zaczął masować Rikowi po kroczu. Spojrzał na krótką  chwilę na Misakiego , uśmiechnął się i powiedział ( jeszczę chwila Misakuś ) lecz Misaki nie dawał za wygraną rozpiął mu rozporek włożył rękę zaczął masować. Riko przymrużył oczy i lekko się zarumienił. Misaki zobaczył że Riko nie reaguje  przestał przez chwilę ale włożył rękę pod majtki i delikatnie zsunął skórkę . Powoli wsunął do ust muskając językiem
- Misaki nie dam ci już nigdy skrzywdzić. Misaki chcia jeszcze bardziej go podniecić. Obrócił się na brzuch  i wziął penisa do ust . Riko napalił się przez tą całą akcję, wcisnął gaz do dechy i szybko pędził w stronę domu Misakiego. Riko spuścił się na jego usta, Misaki wszystko ładnie połknął i oblizał się. Zapiął rozporek i z uśmieszkiem na twarzy obrócił się na plecy i czekał i czekał aż dojadą do domu. Długo nei musiał oczekiwać nie minęła nawet minuta a już byli na miejscu . Ledwo auto się zatrzymało, Riko otworzył drzwi wziął Misakiego na ręce i wszedł do domu zanosząc Misakiego na łóżko
- Niegrzeczny z ciebie chłopiec trzeba cię ukarać
- tak Riko najsurowszą
Misaki zamknął oczy uklęknął na łóżku i otworzył buzie . Riko włożył mu go. Riko uwielbiał gdy misaki mu to robił . Misaki po chwili wyjął go, Rozłożył się na łóżku rozszerzył nogi przygryzł dolną wrkę i przymrużył lekko oczy. Riko robił mu dobrze i we pchnął mu język do ust . Ich języki muskały się , masowały raz od góry raz od dołu . Riko usiadł a Misaki w plótł się mu nogami w biodra, Riko bardzo głęboko wszedł w Misakiego
-Ahh umm Riko ach.. umm mocniej , szybciej .
Splotli ze sobą dłonie. Całowali się beż przerwy pot zlewał się z nich a ich przyjemność ulatywała w powietrzę w postaci orgazmów.

Mam nadzieję że się wam spodobało to już ostatnia część tego rozdziału w najbliższym czasie znów dodam kolejne opowiadanie. A i miałem parę skarg na muzykę więc postanowiłem ją teraz zmienić jeżeli wolicie starszą to piszcie w kom. Miłego dnia życzę ^_^ 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz